Chłodny wiatr z północnego wschodu, przywędrowawszy gdzieś znad żmudzkich równin, od dłuższego czasu wzburzał nieco nurt zgodnej mu Martwej Wisły, z wolna zmierzającej ku swemu bałtyckiemu przeznaczeniu. Lekka fala obijała się regularnie o kadłuby kilku statków, cumujących wzdłuż portowych nabrzeży. Powietrze przesiąknięte było zapachem słonej wody, naoliwionych lin, wyłowionych ryb i zadomowionej rdzy. Zapachem morza. I portów.
Data: 21 grudnia 2019 r.
Start: Błotniak
Meta: Gdańsk
Dystans: 24 km
Kilkugodzinny żuławsko - portowy rejs. W drodze zamglone Żuławy, brzegi Wyspy Sobieszewskiej, lądująca z kosmosu gdańska rafineria, stocznia Wisła, bursztynowe "państwo w mieście", czyli Gdańsk - Stogi. A na deser rozświetlone Stare Miasto. Pysznie...